Dostałam od znajomej zlecenie, aby dać staremu imbrykowi nowe życie. Staruszek ma sporo lat i należał do jej dziadka.W wersji oryginalnej był czerwony i nieźle obtłuczony, a teraz wygląda jak nowy. A co najważniejsze podoba się właścicielce :)
Witaj Bogna-miło że znalazłaś mój skromny blog i zostawiłaś koment.U Ciebie jak widzę, decu na najwyższym poziomie,śliczności robisz.Pozdrawiam i też będę do Ciebie zaglądać.
ach jak tutaj cudownie pięknie , witam :-) melduję ,że już tu zostaję w tej różanej krainie , będę tu wpadać jesli pozwolisz i zabieram Cię na listę moich blogów :-) pozdrawiam ciepło
ślicznie odpicowany imbryczek! bardzo podoba mi się motyw i te kropki! idealne!!!
OdpowiedzUsuńPięknie go przerobiłaś!
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo dziewczynki :)
OdpowiedzUsuńPięknie pani Bogusiu ! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńZdziwiłabym się gdyby się nie spodobał. Okulary jak nic należałyby się krytykantowi. :)
OdpowiedzUsuńNo niby tak,ale to co się nam podoba niekoniecznie musi się podobać innym i na odwrót:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna kolorystyka. Udana metamorfoza! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny imbryczek! idealnie delikatnie spatynowany :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się że podoba. Jest taki swojski i ciepły, niezwykle klimatyczny!
OdpowiedzUsuńWitaj Bogna-miło że znalazłaś mój skromny blog i zostawiłaś koment.U Ciebie jak widzę, decu na najwyższym poziomie,śliczności robisz.Pozdrawiam i też będę do Ciebie zaglądać.
OdpowiedzUsuńach jak tutaj cudownie pięknie ,
OdpowiedzUsuńwitam :-)
melduję ,że już tu zostaję w tej różanej krainie ,
będę tu wpadać jesli pozwolisz i zabieram Cię na listę moich blogów :-)
pozdrawiam ciepło